Your-Ice-Queen

lastminute

Hm. Ja Ci nie powiem, bo nie chcę ingerować w Twoją historię. Chciałabym poczytać Twoją twórczość i poznać Twoje pomysły ; ]

babybo0

proponuję np, że Natalie dostaje karę za złe zachowanie i ma posprzątać kuchnię. Joe wpada `sprawdzić jak sobie radzi`, a za śmianie się z dziewczyny zostaje obsypany mąką. zaczynają się wzajemnie nią brudzić, zaczynają się głośno śmiać. wyczerpani (i brudni) siadają na ziemi i mówią do siebie coś na styl:
- wiesz, czasami jednak jesteś fajny.
- ty też jesteś fajna. czasami.
(tutaj joe dostaje z pięści w ramię)
- tak właściwie, to o co nam poszło?
- kazałeś mi przynieść sobie sok, a ja nienawidzę, gdy ktoś mi rozkazuje.
- i dlatego kłócimy się przez niemal całe swoje życie?
- w sumie od tego się zaczęło.
do kuchni wchodzi Brown, widzi upaćkanych Natalie i Joe oraz pomieszczenie. mówi im, że nie obchodzi go, ile zajmie im sprzątanie, ale jak tu wróci ma być błysk. dziewczyna z chłopakiem nie wyrażają żadnego sprzeciwu, a w sumie podświadomie cieszy ich fakt, że będą mogli wyjaśnić tych kilka(dziesiąt) nieporozumień i możliwe, że zakopać topór wojenny.

no to jest moja jakaś tam wizja życia Natalie XD czekam z niecierpliwością na 003 ;-d

Chocolate

Podoba mi się, ale wiesz co ci powiem, ze chyba czytasz mi w myślach kobito xD
Wiesz czemu? Wczoraj zaczęłam pisać nowy rozdział i zanim przeczytałam twoją wiadomość napisał wątek z kuchnią, nie do końca tak jak ty, ale ten wątek jest xD
Dziękuję bardzo, że wyraziłaś swoją opinię i mi pomogłaś ;*

babybo0

hahahahh ;d
czekam więc na Twoją wersję. no i gdybyś szukała jeszcze jakichś pomysłów, to chętnie pomogę ;-D

Chocolate

Dziękuję, zapamiętam ;D

RoOck

informujesz może o nn? jak tak to moje gg 8965218.

agniś. xD ;-*

mnie też informuj. Wink

i wgl super piszesz. xD haha. Very Happy

Chocolate

Jasne, że was poinformuje Smile

I bardzo dziękuję za miłe słowa Smile

agniś. xD ;-*

och, nmzc. <3 ;*